sobota, 14 września 2013

wolna sobota

Taaaa :)
To miała być wolna sobota. Taką ją dla mnie zaplanował mój kochany mąż :*
Zabrał córkę i wraz ze swoim tatą pojechali w trzy pokolenia na działkę doglądnąć budowę i przy okazji zaprowadzić tam nieco ładu, pójść do pobliskiego lasku na grzyby i w ogóle. Ja w tym czasie miałam leżeć, pachnieć, czytać książkę, spać...
Ale sama sobie zaplanowałam coś zupełnie innego.
Przy sympatycznych dźwiękach z głośnika (polecam na takie "leniwe" soboty: http://www.youtube.com/watch?v=0SEg695ce3k), postanowiłam przymusić nieco Janka do pojawienia się w końcu na tym świecie. Zarządziłam dla siebie dość generalne porządki. Już od jakiegoś czasu omijałam odkurzanie i mycie podłóg (na rzecz męża :D), gdyż wywoływało to spinanie się brzucha. Owszem... kiedyś ;p
Bo dziś prawie nic nie poczułam, mimo, że chwilami sprzątałam po kolanach. Oczywiście wszystkie pozostałe cifowania, mycie lustra, itd. standardowo już nie działały, więc i dziś się cudów nie spodziewałam. Pokładałam nadzieję w podłogach... Ech. Jeszcze muszę chyba umyć okna. ;P Gorzej jak skończy się to ponownie kontuzją kręgosłupa, a porodu i tak nie wywołam ;p
Strasznie boję się oxytocyny! Oby się jednak mały zebrał zanim położą mnie na patalogię na tydzień i będą próbowali swoich magicznych sztuczek...
W ramach "wywoływania porodu", choć to miał być jedynie miły skutek uboczny, mieliśmy dziś zamiar być w Wielkopolsce, by świętować 25-lecie ślubu moich kochanych rodziców. Taka okazja... taka impreza... no cóż. Lekarze odradzają ze względu na Maleństwo więc... wieczór spędzę pewnie z kocem na kolanach, mężem u boku, przy jakimś sympatycznym filmie.. myśląc o rodzicach. 

No cóż. Pozostałą, pewnie już krótką chwilę samotności przeznaczę chyba jednak na książkę i chwilę relaksu. Mimo, że takie odpoczywanie jest baaardzo miłe, to kiedy się tak już zasiada po wysiłku, zaczyna się tęsknić za Hanką... 








4 komentarze:

  1. ale ma fajniutki uśmiech :D kochana Hania

    OdpowiedzUsuń
  2. przyznaję uśmiech ma fajniutki (a ten, którego używa kiedy psoci... ;p) teraz ćwiczy się w pokazywaniu nowych, dolnych czwórek ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. odpoczywaj póki możesz! :D bo niedługo zmiany, oj poważne zmiany się pojawią w Twoim życiu. :)
    Pozdrawiam!

    www.oliwia-poznaje-swiat.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń