środa, 19 listopada 2014

jedzie kurier jedzie

Tak się złożyło, że Panstwo C. mają przydomową oczyszczalnię ścieków, która jak pewnie większość z czytających znajomych wie, jakiś czas temu postanowiła ulec awarii. Wtedy to mama M. wraz z dziećmi korzystała z dobra cudzej toalety i wanny do czasu, aż problem został rozwiązany. Jak? - ano wymianą całego zbiornika i poniesieniem sporych kosztów (cóż - bycie "eko" kosztuje). Wyobraźcie więc sobie, jakie było nasze zdumienie i przerażenie, kiedy wczoraj po powrocie z vojaży, naszym oczom ukazały się dwa samochody dostawcze, w tym jeden stojący w miejscu, gdzie umiejscowiony jest nasz zbiornik oczyszczalni, a gdzie wjeżdzać nie wolno i nawet jakoś tam nikomu do tej pory nie było po drodze.
Myśl ta pojawiła się zaraz po myśli o tym, że ktoś właśnie się włamuje nam do domu i wywozi nasze "cenne" rupiecie z garażu (któż nie chciał by się pokusić o 70-letni rower po dziadku, do którego mam sentyment, trójkołowiec po 5-tce chyba już dzieci, czy plastikową taczkę z Kauflandu za 25 zł!) 
Okazało się, że samochody należą do pewnej firmy kurierskiej, która chciała mi sprawić niespodziankę i bez uprzedzenia telefonicznego przywiozła oczekiwaną paczkę. 
I kiedy tak mąż mój rzucił się oglądać teren, gdzie pod ziemią i samochodem nr 1 kryje się oczyszczalnia, kiedy ja rzuciłam się zamartwiać i rozpaczać, co to teraz będzie przy samochodzie nr 2, który przybył bezskutecznie ratować kolegę, jego właściciel zbyt zmartwionej miny nie miał (wręcz przeciwnie) i zaczął z wielkim zainteresowaniem dopytywać się o działanie tej o to przyczyny naszych trosk i zmartwien.
Na szczęście, kiedy po długich staraniach i przy
jeździe kolejnego, słuszniejszych gabarytów pojazdu, udało się kuriera wyciągnąć, okazało się, że nowy zbiornik ocalał, a wspomnienie kuriera z tą paczką będzie powodem jedynie uśmiechu na twarzy :)

http://www.muzeum.grudziadz.pl/uploads/pub/pages/page_69/pl_paczka2.jpg


1 komentarz:

  1. Jeden kurier, a tyle przygód ;) Jak to wszystko może się zmienić jednego dnia :) Zapraszam do mnie pod adres Asport-Junior.pl :)

    OdpowiedzUsuń