środa, 30 stycznia 2013

roztopy


Niby słońca nie widać, ale dodatnia temperatura sprawia, że na naszym ogrodzie topi się śnieg :D
Z tej to właśnie okazji mama i Hania cieszą się bardzo, bo spacery nie będą już wyglądały jak sporty walki, a staną się miłym relaksem :)
Cieszy się także tata, bo (o ile los się nie odmieni), już 15 lutego rozpoczynamy budowę :) 
Tymczasem wybieranie okien, drzwi, miejsca, w którym mają stać toalety - ha - niby takie błahe sprawy (wydaje się, że jest na nie czas), a tu trzeba poważne decyzje podejmować zanim zaczną kopać doły!




Mama szaleje i marzy o tym jak będą wyglądały poszczególne pokoje, kuchnia, łazienki. Zapisuje wszelkie pomysły, zdjęcia, itp. Bo to już niedługo, tuż tuż! :D

tu kilka pomysłów na pokój Hani zaczerpniętych ze strony http://www.pinterest.com





a tu zdradzę nasze marzenie - taki sobie kominek :)

http://www.houzz.com/





Studia na ten semestr uważamy za zamknięte. W przyszłym semestrze wbrew oczekiwanego jednego przedmiotu są 3, ale co tam :D Da się radę! Ważne, że magisterka oddana! :) A później egzamin z 5 lat i można choć na chwilę zapomnieć o studiach i zająć się rodzinką. Przerwa, aż do momentu podjęcia pracy w zawodzie - ale kiedy to będzie? ;p
Na razie jest dobrze jak jest :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz